Wystąpienia publiczne a kwestia tremy
Jeśli chodzi o wystąpienia publiczne, to jest kilka ważnych wskazówek, które pozwolą pokonać tremę związaną z tego typu przemówieniami. Musimy pamiętać o tym, że nikt nie jest mówcą od razu. Trzeba po prostu trochę czasu, aby pozwolić narodzić w sobie mówce. Nie jest powiedziane, że ktoś się taki po prostu rodzi. Trzeba wielu ćwiczeń, aby stać się wprawionym mówcą. Akurat jeśli chodzi o tremę, to pogląd, że ona strasznie przeszkadza jest akurat błędny. Stres przed mówieniem może być bardzo pomocny i mobilizujący. Musimy tylko wiedzieć, jak się zmobilizować.
Tremę można świetnie wykorzystać do przygotowania świetnych przemów. Oczywiście trudni słuchacze mogą niektórym przeszkadzać, a dla innych będą bardzo pomocni. Nuda panująca na sali jest gorsza od hałasu, który pozwala myśleć, że ktoś nas słucha i rozmawia o tym, co mówimy. Wiadomo, że wystąpienia publiczne są niezwykle stresujące, ale to właśnie wystąpienia publiczne są kluczem do wielu sukcesów. Musimy nauczyć się przemawiać do ludzi, żeby móc się dobrze z nimi komunikować. Wszyscy, którzy wątpią w ten pogląd muszą to po prostu zrozumieć, gdyż jest to pewnik.
Świetny wpis. Dzięki za porady!